Czy to nie ironia losu, że wiele osób kupuje najlepszą karmę dla swojego psa, do samochodu leje uszlachetnione paliwo, a nie przywiązuje większej wagi do swojej codziennej diety?
Obecnie niemal wszystko możemy dostać w dwóch wersjach – „standard” i „premium”. Wersja ulepszona oczywiście jest droższa. Wiadomo, że nikt nie oszczędza na swoich dzieciach, dlatego kupujemy im wszystko to, co najlepsze, nie patrząc na cenę. Bardzo też kochamy nasze psy i koty, przecież nie będziemy karmić ich byle czym, więc kupujemy im bardzo dobrą, zbilansowaną karmę. Co raz większą popularnością cieszą się także ulepszone paliwa na stacjach benzynowych. Wiadomo, dzięki nim silnik naszego samochodu mniej się zużywa i lepiej pracuje. Staramy się dbać najlepiej jak potrafimy o najbliższych, oraz rzeczy, które są dla nas ważne. Czy jednak w równej mierze troszczymy się o samych siebie? Czy nie mamy sobie nic do zarzucenia w kwestii diety? To paradoks, że z jednej strony, zgodnie uważamy, że zdrowie jest najwyższą wartością, a z drugiej to właśnie na nim najchętniej oszczędzamy. Żywność ekologiczna nie jest zbędnym luksusem, tylko inwestycją w swoje zdrowie, która w przyszłości na pewno nam się zwróci.
To prawda. Jednak, aby móc zainwestować, trzeba mieć z czego...
OdpowiedzUsuń